Życie studenta bez ksero, czy to możliwe?

przez | 9 lipca 2021
Wynalezienie druku przez Gutenberga z pewnością było jednym z ważniejszych osiągnięć cywilizacyjnych minionego tysiąclecia. Ciężko przychodzi nam sobie wyobrazić, że przedtem, ręczne przepisywanie Biblii ciągnęło się 4 lata. Dzieło Gutenberga pozwalał powielać tysiące stron każdego dnia, zaś dostępność książek pomogła w rozpowszechnianiu informacji tym samym upraszczając drogę do zdobycia wykształcenia. Obecnie, ponad 500 lat później podobne sukcesy zawdzięczamy kserokopiarce, która to niejako nawiązuje do odkrycia Gutenberga.

kolejka uczników do kserokopiarki

Autor: Matthew Cua
Źródło: http://www.flickr.com
Kserokopiarka czy drukarka w dużej mierze usprawniły nasz życie prywatne jak i zawodowe. Dziś możliwe jest przygotowanie projektu w Sydney, nocą czasu polskiego, przesłanie faksem lub internetem do Wrocławia, gdzie rano czasu miejscowego propozycję – po wcześniejszym wydrukowaniu możemy pokazać klientowi. Każdy pracownik widzi przed oczyma ksero oferty, którą może spokojnie przeanalizować.

Kserowanie przyszło z pomocą również uczniom i studentom.

Ten artykuł ma ciekawe wiadomości na omawiany wątek, ale jeśli masz ochotę poznać podobne aktualności, to szczegółowo prześledź solidne informacje.

W końcu nie muszą już, jeśli czas im na to nie pozwala przepisywać notatek kolegi tudzież treści wykładu, który opuścili. Wystarczy, że udadzą się do jednej z firm usługowych ksero Wrocław, jakich na terenie uczelni czy w szkole lub w jej sąsiedztwie jest wiele.

Czasami daje się słyszeć opinie, iż powielanie książek jest przestępstwem. Nic bardziej mylnego, prawo przewiduje rekompensatę tych potencjalnych strat. Na każdą ryzę papieru, każdą kserokopiarkę i inne urządzenie mogące służyć tworzeniu kopii, nałożona jest specjalna opłata tzw. opłata reprograficzna, która trafia do odpowiedniej organizacji zbiorowego zarządzania. Jej celem jest dostarczenie tych środków podmiotom uprawnionym. Jednym słowem – na każdą kartkę, którą drukujemy nałożony jest specjalny podatek, który ma służyć wyrównaniu potencjalnych strat. Możemy więc zeskanować całą pozycję, nawet w bibliotece. Prawo autorskie nie stawia żadnych granic co do liczby stron (zobacz pozycjonowanie www) czy typu publikacji, pozwala na to w ramach tzw. dozwolonego użytku. Płacimy więc za dozwolony użytek więc korzystajmy z niego – .